Nie wiem jak Wy, ale u mnie każde święta przebiegają według jednego, określonego schematu. Mianowicie – nie ma pełnowartościowego spotkania rodzinnego, jeżeli w rozmowach nie są zaliczone co najmniej dwa obowiązkowe punkty, do których należą 1) zdrowie (a raczej choroby, lekarstwa i lekarze – w tym beznadziejna służba zdrowia), 2) polityka (chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego ani wymieniać przykładowych tematów ;)).

Przy każdej okazji rodzinnego spotkania następuje moment podniesienia temperatury. Najczęściej takie emocje gwarantują niekończące się dysputy (i ciągłość rozmowy aż do wybuchu kłótni ze względu na różnorodność poglądów) na tematy polityczne, ale zdarza się, że w trakcie dyskusji pojawiają się tematy dużo bardziej kontrowersyjne – słyszymy pytania, których nie wypadło nam zadać albo sami mówimy coś, co wprawia drugą osobę w spory dyskomfort. Każdy raczej przeżył taką sytuację, w której sam nie za bardzo wiedział co może odpowiedzieć i przez nietakt drugiego rozmówcy stracił ochotę do dalszego konwersowania (czy nawet świętowania przy jednym stole).
Co w takim razie robić, żeby nie było kwasu? Czego nie powinno się mówić? O co nie powinno się pytać? Spisałam swoją subiektywną listę pytań (i tematów) zakazanych – nie tylko przy okazji Wigilii, ale przy każdym innym rodzinnym bądź towarzyskim spotkaniu i podzieliłam ją na kategorie rozmówców (choć oczywiście mogą się te teksty przemieszać). Zaczynamy!

Zakazane teksty w stosunku do singli:

1. „Kiedy znajdziesz sobie jakiegoś kawalera/dziewczynę?”
2. „Kiedy przyprowadzisz swojego kawalera/dziewczynę”?
3. „Przecież brzydka/głupia (brzydki/głupi) nie jesteś” (what?!)
4. „Ale (już niedługo będzie) z Ciebie stara panna/stary kawaler”
5. Jesteś już z kimś?

Zakazane teksty w stosunku do nie-singli

6. „Dlaczego przyszedłeś/przyszłaś sama? Pokłóciliście się?”
7. „Kiedy ślub?”
8. „Kiedy dziecko?”
9. „Zegar biologiczny tyka…”
10. „Ale jak to nie zamierzacie ochrzcić dziecka?”
11. „Ale chyba zamierzacie mieć dzieci?”
12. „Ale jak to nie weźmiecie ślubu?”

Zakazane teksty do wegetarian, wegan, osób trzymających się „innej” diety

13. „Święta są, jak raz mięso zjesz to nic się nie stanie”
14. „Przecież ryba to nie jest mięso!”
15. „Ludzie tyle lat jedli mięso i nogi im się nie powykrzywiały”
16. „Trochę Ci nie zaszkodzi”
17. „Co to za głupia moda”
18. „To czym ty żyjesz? Powietrzem?”
19. „Rozumiem, że jesz tylko trawę?”
20. „Anemia gwarantowana”
21. „Wychudłaś/eś przez to wymyślanie”
22. „Czego Ci ludzie dzisiaj nie wymyślą!”

Zakazane teksty do dzieci:

23. „Dzieci i ryby głosu nie mają”
24. „Cii, teraz rozmawiają dorośli”
25. „Idź do wujka (bądź X) na kolana”
26. „No daj buziaka cioci (bądź X)”

Zakazane teksty ogólnie:

a) ze względu na wygląd/dietę:
27. „Chyba Ci się przytyło”
28. „O rety, ale schudłeś/aś. (Czy na pewno jesteś zdrowy?)”
29. „Zjedz jeszcze” / „Nałożę Ci jeszcze” (mimo protestów)

b) ze względu na ogólną sytuację (występują często w przypadku small talku):
30. „Czemu nie wrócisz do X (imię ex)?
31. „Tak razem wyglądaliście!”
32. „Byliście taką zgraną parą!”
33. „Jak sobie radzisz z X (wspominka o trudnej sytuacji rodzinnej (na przykład rozwód), zdrowotnej (np.: choroba) lub zawodowej (np.: poszukiwanie pracy, niedawne zwolnienie czy nawet wypalenie zawodowe)”
34. A po Tych studiach znajdziesz jakąś pracę? (dotyczy tez profilu – najczęściej humanistycznego – w liceum;)).

c) ze względu na alkohol:
35. „Dlaczego nie pijesz?”
36. „Ze mną się nie napijesz?”
37. „Wypiłeś tylko kieliszek (/jedno piwo/X), to jak nic! (w momencie, kiedy osoba po „jednym kieliszku” chce wsiąść za kierownicę samochodu)
38. „Jeden kieliszek nie zaszkodzi!” (w każdym wypadku – zmuszanie innych do picia alkoholu jest naprawdę beznadziejne, szczególnie w przypadku osoby ciężarnej (! – NIGDY tego nie rób)

c) ze względu na światopogląd:
39/40/41/42/43. „Te ciapate / pedały / lewactwo / naziole / pisiory (bądź X – wstaw jakiekolwiek nacechowane negatywnie określenie) to…”
44. „Chyba nie uważasz, że…” (możemy tu wstawić cokolwiek – takie stwierdzenie od razu zakłada, że rozróżniamy poglądy i spostrzeżenia na lepsze (nasze) i gorsze (które być może wyznaje druga osoba)
45. „Jestem tolerancyjny, ale…”
46. „Nie mam nic do gejów, ale żeby tak się z tym obnosić?”

Zakazane teksty w stosunku do osób starszych:

47. „Babciu/dziadku, testament już spisany?”

Empatia to zdolność współodczuwania. Umiejętność zrozumienia położenia i sytuacji drugiej osoby, a także jej uczuć. To pomyślenie zanim otworzy się usta i wzięcie pod uwagę uczuć i emocji rozmówcy/rozmówczyni. Bądźmy dla siebie mili i dobrzy – jestem przekonana, że tylko tak możemy uczynić ten świat ciut lepszym niż go zastaliśmy.

A czy Ty spotkałaś/eś się kiedyś z jakimś takim niesmacznym tekstem, który wprowadził Cię w dyskomfort?

Może „dotknął” Cie jakiś test z listy?  A może zupełnie coś innego?

Daj znać co ostatnio usłyszałaś/eś, a co nie powinno mieć miejsca!

***

Wszystkie spisane tu „zakazane” teksty to uniwersalne zwroty, które nie ograniczają swojego zakazu do sytuacji Wigilii. Powyższych rzeczy nie powinniśmy mówić w żadnej sytuacji, przy jakimkolwiek rodzinnym, towarzyskim bądź innym spotkaniu (tym bardziej o jakimś stopniu formalności czy kiedy rozmawiamy z kimś z kim nie jesteśmy bardzo blisko).
Jest to moja subiektywna lista, znaczy to, że JA osobiście nie chciałabym się spotkać z żadnym z tych tekstów – ani z pokroju tych pytających mnie o partnera, ślub czy dziecko ani tych które zawierają wulgarne określenia na inne osoby („geje”, „ciapaci” itd.).

!!! Czuj się zaproszony do przesłania tego wpisu swojej rodzinie czy udostępnienia go u siebie na tablicy/profilu. Być może dzięki temu ominą Cię możliwe nieprzyjemności!

B.